PiS w ostatnim czasie poinformował o projekcie emerytur dla matek, które wychowują co najmniej czwórkę dzieci. Z kolei Antoni Kolek, prezes Instytutu Emerytalnego zwraca uwagę na fakt, iż projekt ten dyskryminuje mężczyzn. „A co z rodzinami, w których to mężczyzna prowadzi dom i wychowuje dzieci? Co z gospodarstwami, w których to panowie prowadzą dom i wychowują dzieci? To jest punkt, który wymaga zmian. Myślę, że gdyby to rozwiązanie było zarezerwowane tylko dla kobiet, uzasadnione wątpliwości zgłosi także Komisja Europejska. Płeć nie może być czynnikiem dyskryminującym. Ale być może to się jeszcze zmieni na etapie konsultacji społecznych, czy już prac w samym parlamencie. Zapewne będzie też spór o to, czy chodzi o urodzenie czwórki dzieci, czy o urodzenie i wychowanie? To trzeba będzie rozstrzygnąć. Poza tym, co jeśli za kilka lat o swoje upomną się także rodzice trójki dzieci? Czy dla nich też znajdą się pieniądze?” – twierdzi Kolek