W internecie pojawiła się oferta sprzedaży danych 100 tys. klientów mBanku. Dla potwierdzenia wiarygodności oferty uopublikowane zostały już dane tysiąca osób. Z kolei mBank uspokaja, że żadne dane wrażliwe nie zostały ujawnione. Opublikowane dane zawierały tylko tylko imię i nazwisko lub nazwę firmy, adres pocztowy oraz numer rachunku bankowego.  Bank o wycieku danych został poinformowany kilka dni temu przez serwis Niebezpiecznik.pl Nie wiadomo jeszcze czy dane pochodzą z wycieku z mBanku, czy zostały pozyskane z innych źródeł. mBank zapewnił, iż: „Naszych klientów bardzo przepraszamy i zapewniamy, że sprawę traktujemy jako priorytetową pod każdym względem. Aktualnie badamy ją pod kątem potencjalnych źródeł ujawnienia. Bezpieczeństwo naszych klientów i ich danych jest dla mBanku sprawą najwyższej wagi” .