Single zagrożeni nowym podatkiem?

Wiceminister infrastruktury i rozwoju Artur Soboń zaproponował wprowadzenie podatku od osób bezdzietnych czyli tzw. bykowe. Podatek „bykowy” w PRL wprowadzono zaraz po wojnie. Dotyczył on osób powyżej 21 lat, a po 1956 roku granicę wieku podniesiono do lat 25. I tak aż do 1973 roku, kiedy podatek zniesiono. „Prywatnie uważam, że takie osoby powinny płacić „bykowe”, bo to by skłoniło ich do założenia rodziny ” – powiedział.